Chcielibyśmy po raz kolejny zwrócić uwagę na działania oszustów, które zagrażają bezpieczeństwu naszych danych osobowych. W ostatnim czasie przestępcy nie próbują już bezpośrednio wyłudzić pieniędzy, skupiają się natomiast na zdobywaniu informacji z dowodów osobistych. Ta niepokojąca zmiana strategii może prowadzić do jeszcze poważniejszych konsekwencji dla ofiar tych działań.
Takie sytuacje mają miejsce w różnych częściach naszego kraju, ale ostatnimi czasy najbardziej nękane są mieszkańcy województwa dolnośląskiego. Sposób działania oszustów jest skomplikowany i przebiegły – udają oni funkcjonariuszy policji, pukają do drzwi domostw i twierdzą, że muszą sprawdzić autentyczność dowodów osobistych mieszkańców, pod pretekstem rzekomej fali podrabiania tych dokumentów.
Jednak jak zapewnia komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, odpowiedzialny za prowadzenie śledztwa w sprawie tego typu oszustw na terenie Dolnego Śląska, prawdziwi policjanci nie prowadzą żadnych działań dotyczących serii podrobionych dokumentów. Nie odwiedzają także domów i nie używają skanerów do weryfikacji dowodów osobistych.
Podkreślamy, jak ważne jest, aby pamiętać o potencjalnych negatywnych konsekwencjach związanych z przekazywaniem swoje dowodu osobistego nieznanej osobie do skserowania, skanowania, fotografowania lub spisywania danych. Może to prowadzić do tak poważnych problemów jak zaciągnięcie kredytów bankowych czy pożyczek w instytucjach parabankowych na nasze nazwisko, a także zawieranie różnego rodzaju umów – ostrzega dolnośląska policjantka.